16 kwietnia 2012

Trzeba było...

Patrząc z perspektywy czasu na rok 2009 muszę uczciwie przyznać, że była to moja największa okazja inwestycyjna w życiu. Druga taka już się może nigdy nie powtórzyć. Przynajmniej nie w czasie gdy mam siłę i zdrowie, żeby móc się z jej wykorzystania cieszyć.