10 grudnia 2012

Rubicon - zagadka grudnia 2012

Ostatnio w sieci głośno o spółce Rubicon Partners NFI SA. Wszystko za sprawą nowej emisji akcji, w której wzięły udział dwa podmioty kontrolowane przez Romana Karkosika. Ten jeden z najbardziej rozpoznawalnych inwestorów jest ojcem sukcesów takich spółek jak Boryszew, Krezus, czy kiedyś Midas. Licząc na powtórkę z historii, inwestorzy rzucili się do kupowania akcji. Dzień po podaniu komunikatu, cena wzrosła z 32 groszy do ponad 43 groszy. I więcej już nie urosła. Po dwóch dniach spadła na 36 groszy.

Co tu jest grane? O co chodzi Karkosikowi? Jakie ma plany? Czy to inwestycja krótkoterminowa, sposób na zarobienie paru złotych na swoim nazwisku? A może chodzi o coś więcej. Zestawmy kilka faktów:

  • Ustami swojej rzeczniczki Roman Karkosik informuje, że nie zamierza prowadzić z Rubicon żadnych wspólnych projektów;
  • Spółki kontrolowane przez RK, które objęły akcje, mają ich poniżej 5% każda. Oznacza to, że mogą sprzedawać bez informowania o tym rynku. Ale po nabyciu nawet niewielkiej ilości, musza wydać komunikat;
  • Free Float Rubicona to 64,55%. Oznacza to, że skupując akcje z rynku można przejąć nad nim całkowitą kontrolę. 
  • Dzień przed komunikatem spółki o nowych akcjonariuszach, rezygnuje ze stanowiska jeden z członków zarządu;
  • Z informacji Parkietu wynika, że w składzie Rady Nadzorczej mają nastąpić zmiany;
  • Spółka planuje nowy, duży projekt, o którym zamierza wkrótce poinformować;
  • Spółka planuje nową emisję akcji w związku z powyższym projektem;
  • NFI Krezus, jeden z podmiotów należących do RK, który objął akcje Rubiconu, również planuje nową emisję akcji;
  • Kapitalizacja Rubicon Partners to niecałe 30 milionów złotych przy wartości księgowej 75,6 milionów, natomiast kapitalizacja Krezusa to niemal miliard przy WK równej 63,1 miliona. 
  • Rubicon Partners jest od 8 lat w trendzie spadkowym. 

To wszystko może nie znaczyć nic, ale może też znaczyć wszystko. Możliwe, że wzrostów tu już nigdy nie będzie, a objęcie akcji przez podmioty ze stajni RK to tylko inwestycyjna zabawa, lub wyświadczona komuś przysługa której celem jest przypomnienie rynkowi o spółce. Karkosik, może wyjść ze spółki w pierwszym lepszym momencie nikogo o tym nie informując, ale może też zmienić zdanie i dokupić akcji oraz skusić się na udział w jakimś projekcie. Nie wie tego nikt, poza nim. Czy leszczom będzie dane przy okazji zarobić, czy raczej staną się dawcami kapitału dla grubych ryb? Zdań jest tyle, ilu inwestorów. Podejmując decyzję, należy pamiętać kto tu rozdaje karty. Ma nazwisko warte miliardy i idąc za nim wiele razy można było zarobić. Historia jednak nie zawsze musi się powtarzać.

EDIT 27 grudnia: Przeczytałem w wywiadzie z Romanem Karkosikiem zamieszczonym w Parkiecie (wersja papierowa), że dla niego to inwestycja czysto finansowa i ma zagwarantowane odkupienie akcji po ustalonej, wyższej cenie. Potwierdził, że nie planuje żadnych wspólnych przedsięwzięć z Rubiconem. To by było na tyle, jeżeli chodzi o powtórkę z Krezusa.


3 komentarze:

  1. Nie lubię podbitek tego typu.
    Karkosik,parówa,Moska(POLJADło),rudy,araby(EFH),amerykanie(Komputronik i Karen) itp. jak są tego typu newsu ,że "niby" wchodzą to od razu wychodzę ,chociaż nie posiadam przeważnie tego typu papierów.

    Tak na logikę -gdybym był rekinem i chciałbym coś kupić to siedzę cicho czy krzyczę ,że kupuje ?

    Ogólnie teraz na GPW jest okres tzw. "nikt nie wie o co chodzi"

    Są bankructwa , są liczne wezwania ,skupy własne akcji, niby zaczyna się hossa , wiele emisji nowych akcji , ale większość mało zarabia i korci cos pozmieniać ,bo przecież rośnie nie to co mam.

    Od roku część papierów rosnie,część bankrutuje , jest duzo wezwań ,ale ogólnie zbieranie papierów trwa.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj.
      A ja uważam że karkosik nie wchodziłby do spółki aby zarobić nr 30% od 3 mln tzm 1 mln zł.
      To dla niego za mało.Tyle to on wydaje na fajki.!!!!
      .
      Myśle że gra idzie o wyższą stawkę, zwłaszcza że może przejąć spółkę z aktywami , perspektywami za grosze.
      Co o tym teraz myslicie?

      Usuń
    2. Nie wiem ile on wydaje na fajki, ale mieć milion a nie mieć miliona to różnica nawet dla krezusów.

      Usuń